Posty

Wyświetlanie postów z 2020

Początek Nowego Roku w dawnych wiekach czyli co kraj to inny dzień

Obraz
 Tradycja żegnania starego i witania nowego roku w tym samym czasie na całym świecie sięga dopiero przełomu XIX i XX w. We wcześniejszych wiekach nowy rok witano zazwyczaj na wiosnę, choć nie było to regułą. Świętowanie rozpoczęcia Nowego Roku sięga głębokiej starożytności. Narodziło się ono już u starożytnych Sumerów, przed ok. 2350 r. p. n. e. Wiązało się ono ze świętem zagmu, podczas którego lokalne bóstwo opiekuńcze miasta potwierdzało swoje prawo do władzy. Z czasem ewoluowało do najważniejszego święta państwowego w Babilonii - akitu. Posiadało ono rolnicze korzenie - obchodzone na wiosnę, podczas pory deszczowej, miało zapewnić urodzaj. Odprawiano wówczas przez kilka dni wiele rytuałów, np.  władca przechodził rytuał upokorzenia - najwyższy kapłan policzkował go, a ten tracił panowanie na trzy dni. Po tym czasie odkupywał swoje winy, a dla poddanych organizował huczne zabawy. Gliniana tabliczka z końca I tys. p. n.e., odkryta w 1848 r. Zawiera opis święta Akitu odbywając...

Antyczny "fast food" z Pompeii

Obraz
 Na szczątki antycznego thermopolium , rodzaju ulicznego straganu, na którym sprzedawano gorące gotowe przekąski, archeolodzy natrafili w 2019 r. Jednak dopiero teraz odsłoniono jego pozostałości.     Thermopolium było czymś w rodzaju dzisiejszego fast foodu, w którym można było zakupić przekąskę ze ślimaka, ptactwa,drobiu. Znalezisko jest o tyle ważne, iż należy do najlepiej zachowanych spośród 80 innych thermopolium odkrytych na terenie antycznego miasta. Z pewnością może pomóc w badaniach nad stylem życia i odżywania starożytnych Pompejańczyków.   Dario Franceschini, włoski minister kultury, zapowiedział ponowne udostępnienie zwiedzającym pompejańskiego parku archeologicznego, a "nowe" thermopolium będzie dla nich prezentem po miesiącach zamknięcia. Póki co, na miejscu prowadzone są prace konserwatorskie i laboratoryjne. W pobliżu natrafiono też na szczątki dwojga ludzi i psa - ofiar wybuchu Wezuwiusza z 79 r. n. e.

Nowe badania człowieka z Altamury

Obraz
Człowiek z Altamury jest najbardziej kompletnym szkieletem neandertalczyka, jaki kiedykolwiek znaleziono. Jego wiek szacuje się na ok. 130 do 170 tys. lat. Odkryto go w 1993 r. Do tej pory znajduje się  in situ w Jaskini Lamalunga, uwięziony w studni na głębokości kilku metrów. Za życia musiał do niej najzwyczajniej wpaść i umrzeć z głodu. Szkielet nie został jak dotąd wydobyty, gdyż na przestrzeni tysięcy lat podlegał zjawiskom krasowym zachodzącym w jaskini. W latach 2017-2020 włoskie Ministerstwo  Edukacji, Uniwersytetów i Badań Naukowych sfinansowało projekt badawczy pod kierunkiem badaczy: Jacopo Moggi Ceechi z Uniwersytetu Florenckiego, Damiano Marchi z Uniwersytetu w Pizie oraz Giorgio Manzi z Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie. Z zastosowaniem sondy wideoskopowej zbadano dokładniej uzębienie neandertalczyka. Ponieważ miał tzw. zęby mądrości, wiek osobnika przybliżono jako dojrzały, ale nie bardzo podeszły. W ciągu życia utracił dwa zęby. Dzięki użyciu przenośnego apara...

Regina Zbarska - tajemnice, tragedie i sukcesy radzieckiej Sofii Loren

Obraz
Super modelka czy agentka KGB? Choć na to pytanie nie istnieje jednoznaczna odpowiedź, bez wątpienia jej życie pełne było wielkich sukcesów, osobistych dramatów i jeszcze większych tajemnic. Poznajcie postać Reginy Zbarskiej. Wczesna młodość Pochodzenie Reginy nie do końca jest znane. Z pewnością między bajki można włożyć historię o tym, jakoby jej rodzice byli cyrkowcami pochodzącymi z Leningradu, którzy zginęli podczas wykonywania akrobacji. Bliższym prawdy wydaje się jej inteligenckie pochodzenie. Ojciec, Mikołaj Dementevich Kolesnikov, miał być inwalidą wojennym a Tichonowna Kolesnikowa lekarzem, mieszkającymi w Wołogdzie. To właśnie tam przyszła na świat 27 września 1935 r. Istnieje też trzecia wersja: jako córka radzieckich szpiegów miała urodzić się i wychowywać we Włoszech. Tym tłumaczy się jej doskonałą znajomość języków obcych i nienaganne maniery. Niemniej jednak po raz pierwszy pojawia się, można by rzec, na kartach historii w 1953 r. Wtedy to przyjechała wraz z ojcem do M...

Z biblioteczki historyczki: "Policja Kobieca w Polsce (1925-1939)" - S. F. Paleolog - recenzja

Obraz
 Bez wątpienia jest to jedno z najbardziej wyczekiwanych wydawnictw tego roku, albowiem angielskie wydanie było dotąd trudno dostępne. Polski przekład  The Women Police  powstał dzięki wspólnym działaniom Komendy Głównej Policji oraz Biurowi Programu "Niepodległa". Po ponad 60 latach od wydania drukiem pracy  The Women Police in Poland  in Poland 1925-1939   autorstwa Stanisławy Filipiny Paleolog ukazała się jej polskojęzyczną edycja. Okazją do jej przygotowania stały się tegoroczne obchody 95-lecia służby kobiet w Policji Państwowej. Stanisława Filipina Paleolog,  Policja Kobieca w Polsce (1925-1939) , Komenda Główna Policji, b.m.w. 2020, liczba stron: 148+11, oprawa twarda Stanisława F. Paleolog (1892-1968) była jedną z najważniejszych postaci 20-lecia międzywojennego w Polsce. Jej życiorys obfituje w wiele interesujących szczegółów. Warto jedynie wspomnieć, iż wraz z wybuchem I wojny światowej angażowała się w działalność wojskową, dosłużywszy ...

Z biblioteczki historyczki: "Siemowit I. Książę trudnego pogranicza" - M. Rukat - recenzja

Obraz
Bycie najmłodszym wśród książąt dziedziczących spuściznę po ojcu gwarantowało trudny początek panowania. Tak było w przypadku Siemowita I, który musiał wykazać się nie lada sprytem, by utrzymać najważniejszy na Mazowszu Płock i być liczącym się graczem politycznym w tej części polskich ziem. Omawiana praca jest uzupełnieniem luki w badaniach nad panowaniem Siemowita I. Podsumowuje dotychczasowe ustalenia mediewistów, gdyż jest pierwszą biografią poświęconą temu mazowieckiemu księciu, wszechstronnie omawiającą jego najwcześniejsze lata życia i panowanie. Michał Rukat,  Siemowit I. Książę trudnego pogranicza (ok. 1215- 23 czerwca 1262) , Kraków 2018, liczba stron 139, oprawa twarda Praca składa się z sześciu rozdziałów, podzielonych na szereg podrozdziałów, co czyni wykład bardzo przejrzystym. Już sam jej tytuł doskonale oddaje realia, w jakich przyszło panować Siemowitowi I. Pierwszy rozdział poświęcono Mazowszu w połowie XIII w. Bardzo ogólnie i skrótowo autor przedstawił ogólną h...

La Bandida. Historia prawdziwa Gracieli Olmos

Obraz
Czasami patrząc na wybitne postaci z historii można zastanawiać się, co sprawia, że dosłownie z "szarego człowieka" stają się jednostkami wybitnymi, a potomni fascynują i inspirują się ich życiem. Może potrzebna jest "szczypta romantyzmu" w ich życiorysie? Niemniej jednak tak stało się ze zwykłą meksykańską dziewczyną, Gracielą Olmos (właściwie Mariną Ahedo) powszechnie znaną jako La Bandida.  Graciela Olmos przyszła na świat w 1895 r. w hacjendzie de La Buenaventura w Casas Grandes w Chihuahua jako córka zarządcy. Od najmłodszych lat pracowała w niej w charakterze służącej. W 1907 r. na hacjendę napadł Francisco "Pancho" Villa, zabijając 100 strzelców stanowiących jej ochronę, właściciela majątku wraz z rodziną i ojca Mariny. Dziewczyna wraz z młodszym bratem Benjaminem przeżyła napad i udała się do miasta Meksyk. Rodzeństwo mieszkając dosłownie na ulicy, parało się  m. in. sprzedażą gazet. W końcu trafiło pod opiekę Porfirio Diaza, który wraz z małżonką ...

Nowa technika identyfikacji piwa w materiale archeologicznym

Obraz
Wiadomym jest, iż piwo od tysięcy lat pełni ważną rolę w kulturze, ale badania nad tą kwestią nie należą do najłatwiejszych. Albowiem w materiałach archeologicznych trudno jest zidentyfikować ślady ważenia piwa. Jako materiał organiczny łatwo ulega rozkładowi; może zachować się jedynie w sprzyjających okolicznościach, np. gdy uległo zwęgleniu. Naukowcy z Austriackiej Akademii Nauk  pod kierunkiem Andreasa G. Heissa opracowali nową metodę identyfikacji śladów piwa i słodu w materiale organicznym. Naukowcy wzięli pod lupę jęczmień. Na jego bazie przebadali zachodzące w nim zmiany mikrostruktualne po użyciu w procesie ważenia piwa i stopień ich zachowania w czasie poprzez proces zwęglenia. Strukturę tak przygotowanego ziarna porównali z ziarnami z pięciu stanowisk archeologicznych, a które liczyło ok. 6 tys. lat: Sipplingen-Osthafen, Hornstaad-Hoernle IA, Zurich-Parkhaus Opera, Tell el Farkha, Hierakonpolis. Dwa ostatnie wymienione egipskie stanowiska bez wątpienia były miejscami...

Nieznane jaskinie i tunele krył zamek w Olsztynie k/Częstochowy

Obraz
Nieznaną jaskinię, złożony system tuneli i szczelin odkryli archeolodzy pod zamkiem w Olsztynie na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Część z nich mogła być wykorzystywana przez ludzi w średniowieczu, a może zdecydowanie wcześniej - wynika z ustaleń. Zamek w Olsztynie (koło Częstochowy) był jedną z największych tego typu budowli położonych na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Obecnie są to malownicze ruiny z charakterystyczną, częściowo zachowaną, kamienno-ceglaną wieżą. Zamek w Olsztynie, fot. Ziijon, CC BY 3.0 Twierdza położona jest na różnych poziomach dużego wzniesienia. Na terenie zamku dolnego znajduje się obszerna jaskinia, w której w lipcu br. archeolodzy prowadzą wykopaliska. Z badań z poprzednich lat wynika, że służyła nie tylko jako przyzamkowa, renesansowa spiżarnia. Wcześniej jako schronienie wykorzystywali ją neandertalczycy. O ich pobycie świadczą liczne ślady kamiennych narzędzi, które znaleziono również w tym roku. "Tuż obok badanej przez nas głównej ja...

W syberyjskim jeziorze znaleziono szkielet mamuta wraz z więzadłami

Obraz
Do odkrycia doszło przypadkiem. Lokalni pasterze reniferów z regionu Jamalsko-Nienieckiego przebywający nad jeziorem Pechevalavaton natrafili na jego płyciznach na fragmenty kości. Były wśród nich: czaszka, dolna szczęka, kilka żeber i fragment stopy wraz z ścięgnami. Rosyjscy naukowcy wydobywający szkielet na miejscu muszą używać specjalistycznego sprzętu, gdyż większość kości znajdują się w mule. Znalezienie kompletnego mamuciego szkieletu należy do rzadkości i badacze mają nadzieję, że tym razem tak będzie.  Uważa się, że choć mamuty włochate wymarły 10 tys. lat temu,to ich małe populacje najdłużej żyły na Alasce i Syberii. Jamalsko-Nieniecki Okręg Autonomiczny w Google Maps 

Gen bólu odziedziczyliśmy po neandertalczykach

Obraz
Nie od dziś wiadomo, że homo sapiens i neandertalczycy się krzyżowali. Ok. 2% DNA w genomie współczesnych ludzi odziedziczone jest właśnie po naszych wymarłych kuzynach, a coraz nowsze metody badań pozwalają na jego lepsze identyfikowanie. Rekonstrukcja neandertalczyka z 1888 wg Hermanna Schaaffhausena / Domena Publiczna Genetycy ewolucyjni, Svante Paabo z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka w Lipsku i Hugo Zeberg z Instytutu Karolinska w Sztokholmie, "wzięli pod lupę" fragmenty kodu DNA neandertalczyków, o których wiadomo było, że odgrywają pewną rolę w odczuwaniu bólu. Odczytali oni sekwencję neandertalskiej wersji genu odpowiedzialnej za tworzenie białka Nav1.7 odpowiedzialnego za większe odczuwanie bólu. Dzięki mutacji gen ten łatwiej się uruchamia, w efekcie czego częściej i dłużej odczuwany jest ból. Mimo iż odziedziczona mutacja rzadko występuje u współczesnych ludzi (u ok. 0,4% populacji), to przypuszcza się iż u neandertalczyków była powszechna. Muta...

Pod dawnym kościołem ewangelickim w Sierakowie odkryto kryptę ze szczątkami Piotra Mikołaja von Gartenberga

Obraz
W maju tego roku w Sierakowie (woj. wielkopolskie) rozpoczęto prace związane z odbudową zabytkowego kościoła ewangelickiego. Ma w nim powstać Muzeum Rybactwa Śródlądowego. Archeolodzy badający teren inwestycji dokonali ciekawego odkrycia. Kościół ewangelicki w Sierakowie, stan na koniec lat 90. XX w., fot. Roweromaniak, CC BY-SA 2.5 O tym, że akurat dawny właściciel Sierakowa, Piotr Mikołaj von Gartenberg, mógł zostać pochowany w kościele ewangelickim pozostawało w sferze spekulacji. Albowiem zbór nie posiadał nawet piwnic. Przy okazji prac archeologicznych, prowadzonych przy rozbiórce zniszczonej świątyni, natrafiono na kryptę pogrzebową. Wybudowano ją centralnie przed ołtarzem, jej wymiary wynoszą 175x290 cm. W czwartek 23 lipca archeolodzy za pomocą kamery wpuszczonej przez odwiert dokonali rozpoznania wnętrza. Krypta nie była naruszona, lecz widać odciśnięty na niej czas. Znajdująca się we wnętrzu trumna jest zapadnięta i przywalona deskami, które pierwotnie służył...

Z biblioteczki historyczki: "Policja granatowa w Generalnym Gubernatorstwie" - T. Domański, E. Majcher-Ociesa (red.) - recenzja

Obraz
Prezentowana praca stanowi wydane drukiem referaty wygłoszone na konferencji w dniu 6 grudnia 2016 r. "Policja Polska »granatowa« w Generalnym Gubernatorstwie w latach 1939-1945". Każdy z dziewięciu artykułów o mawia blaski i cienie okupacyjnej formacji porządkowej, bez jednoznacznego jej gloryfikowania czy potępiania. W czasie, gdy modne jest tzw. "odbrązawianie historii" i obalanie poglądów utrwalonych w okresie PRL-u, jest to ważny głos w kwestii sposobu oceniania tzw. policji granatowej. T. Domański, E. Majcher-Ociesa (red.), Policja granatowa w Generalnym Gubernatorstwie w latach 1939-1945 , Kielce-Warszawa 2019, liczba stron 296, oprawa twarda Byłych przedwojennych policjantów przymuszono do służby w niemieckiej formacji, którą nazwano polską ze względu na narodowość funkcjonariuszy w niej służących. Maciej Korkuć w klarowny sposób omówił historyczne i państwowo-prawne aspekty funkcjonowania wojennej PP, tak odmienne od innych narodowych fo...

Z powodu zanieczyszczenia rtęcią wody pitnej Majowie opuścili Tikal

Obraz
Tikal to ruiny majańskiego miasta znajdującego się w Gwatemali. Zostały one odkryte pod koniec XVII w. przez hiszpańskich misjonarzy. Od ok. 100 lat archeolodzy zastanawiali się, czemu miasto zostało opuszczone ok. X w. Zwłaszcza, że ziemie w tym rejonie należały do żyznych gleb wulkanicznych. Wielki Plac i Świątynia I w Tikal / fot. Mundo Maja, CC -BY-SA 4.0 Naukowcy z University of Cincinnati badając 10 zbiorników wodnych w potężnej majańskiej twierdzy, Tikal, stwierdzili ich znaczne zanieczyszczenie rtęcią i sinicami. Jak to możliwe? Rtęć w postaci siarczku rtęci znajdowała się w minerale cynobrze, z którego wyrabiano czerwony barwnik wykorzystywany głównie w dekoracji naczyń ceramicznych i budynków. Pozyskiwano go z pobliskiej wulkanicznej Formacji Wszystkich Świętych. Rtęć wymywana z budynków przez deszcze, dostawała się do zbiorników z wodami pitnymi, w których gromadziła się na dnie przez lata z innymi osadami. W osadach ze zbiorników z znajdujących się przy pał...

Z biblioteki historyczki: "Na posterunku. Udział polskiej policji granatowej i kryminalnej w zagładzie Żydów" - J. Grabowski - recenzja

Obraz
Książka budząca kontrowersje od chwili pojawienia się na rynku wydawniczym. Grabowski nie zostawia suchej nitki na Polakach służących w niemieckiej Ordnungspolizei .   Tezy zawarte w pracy mają swych zagorzałych obrońców jak również przeciwników. Która ze stron ma rację? J. Grabowski, Na posterunku. Udział polskiej policji granatowej i kryminalnej w zagładzie Żydów , Wołowiec 2020, liczba stron: 432, oprawa twarda Trudno jest pisać ocenę książki, gdy już ma się za sobą lekturę jej kilku innych, rzeczowych recenzji. Mimo, iż nie były przychylne, sięgnęłam po tę pracę. A nóż ma zalety, których recenzenci nie dostrzegli? Zanim odpowiem na postawione pytanie, przedstawię pokrótce sylwetkę autora. Jan Grabowski jest historykiem wykładającym na uniwersytecie w Ottawie. Jego zainteresowania skupiają się wokół Holokaustu. Ostatnią głośną pracą, której jest współautorem, to wydana przed dwoma laty  Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski . Zarzu...

Z biblioteki historyczki: "Policja Państwowa w powiecie zawierciańskim 1927-1939" - M. Kania - recenzja

Obraz
Doskonała praca naukowa naświetlająca trudy przedwojennej służby w policji. Począwszy od uzyskiwania lokalu przeznaczonego na posterunek i jego wyposażenie w meble po ściganie drobnych złodziejaszków i zabójców. Marcin Kania (1970-2015) był pracownikiem Oddziałowego Biura Lustracyjnego IPN w Katowicach. Jego zainteresowania badawcze skupiały się wokół historii organów bezpieczeństwa i porządku publicznego w II RP i losów funkcjonariuszy po II wojnie światowej. Był członkiem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia "Rodzina Policyjna 1939 r." Otrzymał wiele odznaczeń za budowanie pamięci historycznej, m. in. Medal Pro Patria, Kombatancki Krzyż Pamiątkowy "Zwycięzcom". M. Kania, Policja Państwowa w powiecie zawierciańskim 1927-1939. Struktury, działalność, wojenne i powojenne losy funkcjonariuszy , Katowice-Warszawa 2019, liczba stron: 462, oprawa twarda Książka poświęcona pracy przedwojennych policjantów w powiecie zawierciańskim powstała na bazie jego pracy magis...

Z biblioteki historyczki: "Policja Województwa Śląskiego 1922-1939" - J. Mikitin, G. Grześkowiak - recenzja

Obraz
Praca ukazała się w 2008 r. i w opinii autorów miała wypełnić lukę w zakresie historii Policji Województwa Śląskiego. Czy tak się stało? W książkę zaopatrzyłam się niedawno, choć już od dłuższego czasu poświęcam prawie każdą wolną chwilę na zgłębianie historii Policji Państwowej. Przygotowałam nawet tekst przybliżający jej dzieje niejako w pigułce, ale opublikowany na częściej odwiedzanym portalu. J. Mikitin, G. Grześkowiak, Policja Województwa Śląskiego 1922-1939 , Warszawa 2008, liczba stron: 81, oprawa miękka Autorów pracy łączy zainteresowanie historią PWŚl w dwudziestoleciu międzywojennym. Janusz Mikitin dodatkowo jest prawnikiem, a Grzegorz Grześkowiak badaczem POW Górnego Śląska i falerystyki. Już samo spojrzenie na spis treści ujawnia przejrzysty układ pracy. Książka prowadzi czytelnika od genezy powstania Policji na Górnym Śląsku i Śląsku Cieszyńskim u progu niepodległości Polski do września 1939 r. Wskazuje na niełatwe początki tej formacji, które wyglądały odm...