Aż trudno sobie wyobrazić, że tak unikatowe stanowisko archeologiczne pochłonie odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego. Czeska wieś Libkovice ma średniowieczny rodowód, a ślady nieprzerwanego niczym osadnictwa sięgają w tym miejscu neolitu. Z powodu rozrastającej się odkrywkowej kopalni węgla, wysiedlono ją w 1989 r. Zabytkowe zabudowania rozebrano.
Antropolodzy badają zanikłą wieś w Czechach. Za kilka lat zniszczy ją kopalnia węgla brunatnego
Antropolodzy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu (UPWr) badają zanikłą wieś w Czechach, która za kilka lat zostanie zniszczona przez odkrywkową kopalnię węgla
Badania ratunkowe prowadzone są w Libkovicach od 2017 r. przez archeologów z Uniwersytetu Zachodnioczeskiego w Pilźnie oraz Instytutu Ochrony Zabytków Archeologicznych Północno-Zachodnich Czech w Moście. Do współpracy w 2019 r. zaprosili archeologów z Polski. Właśnie naukowcy z Zakładu Antropologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu pod kierunkiem dr. Pawła Konczewskiego badają pozostałości kościoła p.w. św. Mikołaja i przyległy do niego cmentarz, funkcjonujący w okresie od XII do XVIII w. Od XIX w. bowiem funkcjonował w innej części wioski nowy cmentarz.
Dotychczas przebadano ponad 200 pochówków, a szacuje się, że mogło ich być nawet 3000. Widoczne są dwa horyzonty czasowe, średniowieczny i nowożytny, widoczne przede wszystkim przez zmianę orientacji pochówków odpowiednio z linii wschód-zachód na północ-południe. Wiązało się to z budową nowego budynku kościoła w miejscu średniowiecznej świątyni i wzniesieniem nowego muru cmentarnego. Z tego czasu najpewniej pochodzi 5 odkrytych ossuariów, do których przenoszono szczątki przy kopaniu nowych fundamentów kościoła, przez największe z nich bezpośrednio poprowadzono nowy mur cmentarny. W ossuariach składano też szczątki (a niekiedy nawet tylko ich fragmenty), które wydobywano z miejsc przygotowywanych pod nowe pochówki.
Możliwość badań na tak długo funkcjonującym cmentarzu daje okazję do poznania zmieniającej się kondycji fizycznej i zdrowotnej oraz materialnej mieszkańców wsi. Zwykle badane są jedynie cmentarze miejskie. Ze wstępnej analizy szczątków przez antropologów wynika, iż mieszkańcy Libkovic chorowali na gruźlicę, kiłę. Zidentyfikowano też dwa przypadki (z okresu nowożytnego) bardzo rzadkiej choroby Calvego-Legga-Perthesa, która objawia się jałową martwicą głowy kości udowej; zapadają na nią zwykle mali chłopcy. Przykładowo, na terenie Polski odnotowano też dwa jej przypadki podczas wykopalisk w Radomiu, prowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
O wyjątkowości wsi Libkovic świadczy ciągłość osadnictwa od średniowiecza. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z XII w. W 1240 r. stała się własnością klasztoru cystersów i pozostała nią do poł. XIX w. Z tego czasu pochodził pierwszy murowany kościół p. w. św. Mikołaja, który w XIX w. zburzono i zbudowany na jego miejscu nowy p. w. św. Michała Archanioła.
Od średniowiecza w wiosce istniał bez zmian jeden układ ulic: jedna główna droga z dwoma rzędami zagród po obu stronach. Niektóre nowożytne budynki stały w tych samych miejscach co ich średniowieczne poprzedniki. Wraz z industrializacją regionu i wydobyciem węgla w XX w. liczba mieszkańców wzrosła z ok. 300 do ponad 2300 osób.
W 1989 r. mieszkańców wysiedlono, a teren ten przeznaczono pod rozrastającą się odkrywkową kopalnię węgla brunatnego. W 1993 r. rozebrano zabudowania, a w 2002 r. jako ostatni zburzono wspomniany XIX-wieczny kościół.
Bibliografia:
1. Biel R., Na ratunek 3000 szkieletów. AŻ i unikatowe stanowisko w Libkovicach, "Archeologia Żywa", https://archeologia.com.pl/na-ratunek-3000-szkieletow-az-i-unikatowe-stanowisko-w-libkovicach/
2. Zdziebłowski S., Czechy/ Polscy archeolodzy przebadali blisko 100 grobów w Libkovicach, "Nauka w Polsce" z dnia 22 sierpnia 2021 r., https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C78314%2Cczechy-polscy-archeolodzy-przebadali-blisko-100-grobow-w-libkovicach.html
I super... Tak naprawdę archeologia może dotyczyć najróżniejszych aspektów i dlatego jest ona tak fascynująca... Super blog.
OdpowiedzUsuńŚwietnie :).Ile jeszcze jest miejsc do odkrycia, to człowiek nawet nie wie... Teraz to nawet można przebadać swój teren - czy czasami u nas nie ma jakiś "skarbów" :). Bez powodu badania archeologiczne nie są wdrążane podczas budowy :)
OdpowiedzUsuń