Żyrardowska apteka przy ul. 1 Maja 50 funkcjonuje nieprzerwanie w jednym miejscu od 140 lat. Meble, pozostające na jej wyposażeniu od 1886 r...

czwartek, 1 lipca 2021

Pradziejowi ludzie i ich "problematyczne przedmioty"

 Wiele osób ma zwyczaj chomikowania różnych przedmiotów i przechowywania mniej lub bardziej cennych i sentymentalnych pamiątek po zmarłych. Okazuje się, że z tym problemem zmagali się już nasi przodkowie z czasów prehistorycznych.

Taką tezę wysunęła archeolog Lindsey Büster z Uniwersytetu w Yorku. W artykule, który właśnie się ukazał na łamach Antiquity, poddała nowej interpretacji "problematyczne przedmioty" (ang. 'problematic stuff')  pod kątem współczesnego stosunku do śmierci, umierania i żałoby. Pod terminem tym rozumie przede wszystkim przedmioty, które dotąd  na podstawie różnych przesłanek klasyfikowano np. jako skarby czy depozyty lub dary grobowe i pochówki cenotaficzne. Albowiem nasz emocjonalny stosunek do przedmiotów może być pomocny w interpretacji obyczajów dawnych społeczności, w tym również sposobów na przejście żałoby. Badaczka w tym celu przeprowadziła wywiad, dzięki któremu wykazała, iż współcześnie ludzie nie zawsze od razu wyrzucają po zmarłym mało wartościowe przedmioty, przechowując je m. in. w domach.

Lindsey Büster zwróciła uwagę, iż w pradziejach nie zawsze dokonywano pochówków szkieletowych i ciałopalnych, w których można było złożyć przedmioty należące za życia do zmarłego, tylko pochówków ekskarnatycznych. Zatem niektórych z przedmiotów nie wyrzucano, tylko przechowywano w domach jako pamiątki po bliskich lub zwyczajnie deponowano w ziemi odbywając zapewne przy tym rytuały podobne do tych na pogrzebach, ale niekoniecznie w miejscach rzeczywistego pochówku. Swą tezę opisała częściowo na podstawie stanowiska archeologicznego Broxmouth w Wielkiej Brytanii.



Stanowisko to znajduje się w południowo-wschodniej Szkocji. Badania wykazały, iż było zamieszkiwane bez przerwy przez 800 lat, w okresie od 640 r. p. n. e. do 210 r. n. e. Znajdujące się tam kamienne domy były wiele razy niejako "remontowane" w naszym rozumieniu, tzn. co kilkadziesiąt lat ściany i podłogi wewnątrz wykładano nową warstwą kamieni, wykonując przy okazji nowe skrytki na wspomniane "problematyczne przedmioty". Szczególną uwagę badaczki zwrócił Dom 4, w którym deponowano przedmioty niekoniecznie używane przez jedną tylko osobę, np. kościane łyżki lub kamienie żarnowe użyte do brukowania podłogi. W tym konkretnym domu znaleziono też zdeponowane w ścianie polerowane pionki do gier wykonane z poroża. Dopiero w późniejszym okresie użytkowania domu przy okazji kolejnego wykładania ściany kamieniami, u jej podstawy  zdeponowano fragment ludzkiej czaszki i żuchwy.



Badaczka w ten sposób wykazała, iż należy na nowo dokonać interpretacji różnych kategorii "problematycznych przedmiotów", przechowywanych w domowych skrytkach lub deponowanych w ziemi jako przedmiotów silnie nacechowanych wartościami emocjonalnymi i symbolicznie usuwanymi jako nieodpowiednich już do codziennego użytku przez żyjących.

Bibliografia:

Büster L., 'Problematic stuff': death, memory and the interpretation od cached objects, "Antiquity"; dostęp online: Cambridge University Press z dnia 22 czerwca 2021 r.: https://www.cambridge.org/core/journals/antiquity/article/problematic-stuff-death-memory-and-the-interpretation-of-cached-objects/FEFB14E4C357F336710BA78CF27048AF#article (dostęp: 1 lipca 2021 r.)

W tekście wykorzystano ilustracje pochodzące z oryginalnego artykułu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz